Jesteśmy na facebooku | STRONA GŁÓWNA | KONTAKT | | | | | ||||||||||||||||||||||||
|
WolontariuszeNasi wolontariusze zasługują na szczególną uwagę, gdyż pracują bardzo ofiarnie i coraz bardziej efektywnie. Aby być naszym wolontariuszem nieraz trzeba wiele wyrzeczeń, ale warto, bo Bóg wspiera tych, którzy Mu służą i błogosławi im.
"Bracia moi mili, bądzcie stali, niewzruszeni, zawsze pełni zapału do pracy dla Pana, 1 Kor 15,58
A oto osoby, które Bóg powołał do służby w naszej bibliotece: Osoby odpowiedzialne za dyżury w bibliotece:
Informatycy:
Opracowywanie zbiorów:
Pisanie artykułów:
Odwiedzanie osób niepełnosprawnych:
Zbieranie funduszy na cele misyjne:
Księgowe:
Do czego obecnie poszukujemy wolontariuszy:
"A czynić dobrze nie ustawajmy, Gal. 6, 9 Helena PszczółkaPamiętam dzień, w którym Renia Świder zaproponowała mi wspieranie finansowe dziecka z Afryki. Bardzo się wtedy ucieszyłam , bo tak w głębi serca , to bardzo tego chciałam. Słyszałam , że coś takiego istnieje, ale nie wiedziałam, jak się w to włączyć. Kiedy w roku 2009 Renia poprosiła mnie abym korespondowała z Emanuelem, to moja pierwsza odpowiedz była nie, ale po przemyśleniu zgodziłam się i teraz jestem szczęśliwa, że podjęłam taką decyzję. Już przy czytaniu pierwszego listu, pojawiła się niesamowita radość. Emanuel pozdrowił mnie słowami: '' Niech cały świat wielbi Jezusa''. Można się łatwo domyśleć co działo się w moim sercu. Słowa te na zawsze pozostaną w mojej pamięci i często je powtarzam. Dowiedziałam się też, że dzieci w każdą sobotę chodzą do szkółki, gdzie uczą się Słowa Bożego i poznają Jezusa. Można z tego wnioskować , że dzieci tam są bardzo wierzące i oddane Panu Bogu. Jest to niesamowite uczucie , kiedy dziecko na kontynencie afrykańskim zapewnia mnie, że modli się za nas ze swoją siostrą i bratem. Prosi też o modlitwę za niego i swoją rodzinę, co też chętnie czynię i dziękuję Panu Bogu za to, że postawił to dziecko na mojej drodze. Jestem przez to dziecko bogatsza duchowo i szczęśliwsza. W Ewangelii św. Łukasza jest napisane: Kto by przyjął to dziecię w imieniu moim , mnie przyjmuje. Kto zaś mnie przyjmuje, przyjmuje tego, który mnie posłał. Chcę w tym miejscu podziękować osobom , które tłumaczą moje listy do Emanuela i wysyłają je. Najpierw była to Renia Szarek obecnie Maserak potem Robert Szczypka, a teraz Ola Glajcar , która też wspiera finansowo Emanuela. Listy które otrzymuję , tłumaczy mi moja wnuczka Monika. Dziękuję wszystkim , dziękuję Panu Bogu za błogosławieństwo i prowadzenie na Drodze do Bożego Królestwa. Anna GogółkaSAMUEL NJOGU KAMAURazem z moja koleżanką Agatą zadecydowałyśmy o chęci niesienia pomocy dla chłopca z Afryki. Nasz podopieczny nazywa się Samuel Njogu Kamau. Razem ze swoim rodzicami i siostrą mieszka w Kenii. Ma jedenaście lat. Jego rodzice są farmerami. Ulubione zajęcia Samuela to granie w piłkę oraz rysowanie. W swoim wolnym czasie również chętnie pomaga rodzicom. Jego ulubioną historia biblijną jest historia Józefa, sprzedanego przez swoich braci. |
|
|||||||||||||||||||||||
Copyright © 2006 by
Chwastek Paweł. |
Bibliothek für jedermann |